Najwyższej jakości naturalne niebieskie diamenty to kamienie, o których można powiedzieć, że w zasadzie nie istnieją. Zaledwie 0,1% światowego wydobycia to kamienie o niebieskiej barwie, a wśród nich tylko 1% uzyskuje ocenę fancy vivid blue.
Niebieskie diamenty to bajeczne unikaty, którymi natura raczy nas niezwykle rzadko. To jedyny w swoim rodzaju symbol doskonałości, nieprzemijającego piękna, klasy, luksusu i elitarności. W pierwszej części historii pisanej błękitem przyjrzymy się bliżej diamentom Oppenheimer Blue, Hope i Okavango Blue.
W błękit ukochanych oczu, czystego nieba, czy krystalicznego oceanu możemy wpatrywać się bez względu na stan konta, jednak za błękit naturalnych diamentów trzeba zapłacić zawrotne sumy. Oto niebieskie diamenty, które biły rekordy sprzedaży, budziły pożądanie na królewskich dworach, a także były symbolem rzadkiej i pięknej sztuki dzielenia się bogactwem.
Oppenheimer Blue – rekordzista na aukcjach
Ten słynny diament to bez wątpienia jeden z najrzadszych i najdoskonalszych kamieni, jakie kiedykolwiek było nam dane podziwiać. Olśniewająca barwa, idealne proporcje i klasycznie doskonały szlif sprawiły, że sam Sir Philip Oppenheimer zapragnął mieć go w swojej kolekcji. Nazwa diamentu pochodzi właśnie od jego nazwiska – członka rodziny, która od pokoleń wiedzie prym w branży i przez wiele lat zarządzała słynnym diamentowym gigantem, spółką De Beers.
18 maja 2016 roku, ważący 14,62 ct Oppenheimer Blue został wystawiony na aukcję. W tym dniu oczy całego diamentowego świata skierowane były na Genewę, a za murami domu aukcyjnego Christie’s pisała się nowa historia. To właśnie tego dnia ten niezwykły kamień został sprzedany anonimowemu nabywcy za rekordową kwotę 57,54 mln dolarów.
Nigdy wcześniej ani później, żaden inny kamień tej barwy nie osiągnął na aukcji tak wysokiej ceny! (Poprzedni rekord należał do ważącego 12,03 ct diamentu Blue Moon, który w listopadzie 2015 osiągnął na aukcji w Genewie cenę 48,6 mln dolarów.) Oceniony przez instytut GIA jako fancy vivid blue, Oppenheimer Blue należy do absolutnie najrzadszych kamieni świata, stanowiących ułamek procenta całego światowego wydobycia.
Hope – legendarny dar dla narodu
Historia jednego z najsłynniejszych niebieskich diamentów świata zaczyna się w połowie XVII wieku w kopalni Kollur w Indiach. Tereny Golcondy, na których został wydobyty, to dla diamentowego świata wyjątkowa kraina – stąd pochodzą m.in. majestatyczny Koh-i-noor oraz pokryty inskrypcjami niezwykły Shah, o którym więcej przeczytasz tutaj.
Pierwszym właścicielem kamienia był Jean Baptiste Tavernier, który zaraz po zakupie surowego diamentu o masie 112 ct odsprzedał go na dwór Ludwika XIV. Król zlecił podział kamienia i oszlifowanie go w formie trójkątnej, zbliżonej do gruszki. Po oszlifowaniu diament miał masę 67.5 ct. W okresie rewolucji francuskiej klejnot przepadł bez wieści, by dopiero w 1830 roku pojawić się w Londynie jako 44,50 karatowa piękność. Najprawdopodobniej sprzedawca wolał „stracić” 23 ct, przeszlifować diament i spróbować uniknąć identyfikacji kamienia, niż ryzykować rozpoznanie zaginionej własności Francji.
Nowym właścicielem diamentu został bankiera Henry Philip Hope, który nazwał go swoim nazwiskiem. W ciągu kolejnych dziesięcioleci kamień „podróżował” z Europy do USA, by w 1958 roku trafić do Smithsonian Institute w Waszyngtonie, do którego został przekazany jako dar dla narodu od Harrego Winstona. Od chwili przekazania, Hope opuścił mury instytuty jedynie cztery razy, m.in. w 1975 roku, kiedy postanowiono go wyczyścić i ponownie zważyć. Okazało się wtedy, że waży on 45,52 ct, a nie 44,50 ct jak sądzono wcześniej. Różnica w masie wynikała prawdopodobnie ze standaryzacji karata metrycznego na początku XX wieku.
Obecnie, osadzony w naszyjniku Cartier’a Hope można podziwiać jako eksponat w Smithsonian National Museum of Natural History w Waszyngtonie. Jak podaje instytut, diament „odwiedziło” już ponad 100 milionów osób!
Okavango Blue - najczystszy błękitny diament świata
Ten niezwykły kamień to najmłodsza, a jednocześnie największa duma Botswany. Wydobyty 21 maja 2018 roku w kopalni Orapa Okavango Blue jest największym niebieskim diamentem, jaki kiedykolwiek wydobyto w tym kraju.
We wrześniu tego samego roku surowy kamień ważący 41,11 ct został kupiony przez Okavango Diamond Company. W grudniu trafił do szlifierzy, by po 4 miesiącach prac objawić się światu jako bajeczny owalny brylant o masie 20,46 ct. Według certyfikatu instytutu GIA, Okavango ma kolor Fancy Deep Blue, a jego czystość oceniono jako VVS2.
Nie ma więc wątpliwości, że diament ten jest kamieniem doskonałej jakości i ma szansę osiągną zawrotną cenę sprzedaży. Jak informują właściciele, duma Botswany zostanie wystawiona na aukcję.
Niebieskie diamenty to kamienie, o których można powiedzieć, że w zasadzie nie istnieją. Zaledwie 0,1% światowego wydobycia to kamienie o niebieskiej barwie, a wśród nich tylko 1% uzyskuje ocenę fancy vivid blue.